warsztaty realizatorskie w projekcie „zobaczMY”
Moment, gdy otwierały się koperty z fotografiami z jednorazowych aparatów, był chyba najbardziej emocjonującą chwilą w naszym dotychczasowym działaniu projektowym.
Były radość, zadziwienie i duma z ciekawie uchwyconych kadrów. Były też smutek i rozczarowanie, gdy okazało się, że klisza aparatu nie chciała oddać najbardziej wyczekiwanych fotografii i skryła je w bezkształtnej czerni lub też egoistycznie wszystkie utrwalone na niej zdjęcia zachowała dla siebie.
Równie ważny był czas, w którym każdy uczestnik dzielił się z grupą wrażeniami z realizacji zadania – jak powstało dane zdjęcie, co było trudne i jak radził sobie z obsługą aparatu jednorazowego. To był bardzo wartościowy moment tego spotkania.
Potem było jeszcze trudniej, bo każdy musiał wybrać ze swojej kolekcji tylko 5 zdjęć, które po powiększeniu do formatu A4 znajdą się na wystawie. Nie było łatwo, ale dzięki pracy w grupach udało się dokonać wyboru. I tak powstała imponująca kolekcja licząca ponad 90 zdjęć, która zachwyca ujęciem naturalnego piękna otaczającego nas świata.
Również sposób wyeksponowania zdjęć zaskakuje oryginalnością i skrywa symbolikę projektu. Ale o tym opowiemy w relacji z najważniejszego dla nas wydarzenia – wernisażu naszych zdjęć.